Cool down, czyli ostatni etap treningu – czas na ochłonięcie, wyrównanie oddechu, rozciągnięcie mięśni. Jest tak samo konieczny jak rozgrzewka, dlatego proszę, nie pomijajcie go w swoich treningach. To tylko 5 minut, a lista korzyści bardzo długa.
Ten krótki cool down poprowadzi dla Was Mel B, zobaczcie jak w krótkim czasie, można efektywnie zakończyć trening. Nie spiesz się, teraz jest czas na odpoczynek, głębokie oddechy i relaks.
Plan ćwiczeń – Mel B cool down:
- Głębokie oddechy (0:10-0:38): nogi szeroko, ugnij lekko kolana i nabierając głęboko powietrza wyciągnij się w górę, unieś ramiona. Powtórz kilka razy.
- Skłony (0:39-1:12): wykonaj głęboki skłon do boku, rozciągnij mięśnie ramion i brzucha. Powtórz dla drugiej strony.
- Rozciąganie ramion (1:13-1:45): łokieć skierowany w górę, dłoń sięga łopatki, drugą ręką przytrzymujemy zgięte ramię, to samo powtarzamy dla drugiej strony. Nie spiesz się, postaraj się zrelaksować, głęboko oddychaj.
- Skłon w przód (1:46-3:25): nogi w rozkroku, ramiona uniesione w górę, powoli pochylamy się do przodu, plecy proste. Dłonie ułoż płasko na podłodze lub jeżeli potrafisz – złap za kostki. Następnie rozciągamy nogi, starając się obiema rękami dotknąć prawej kostki i przyciągnąć głowę do kolana, cały czas pozostajemy w skłonie. Powoli przechodzimy do lewej kostki i powtarzamy ćwiczenie. Na koniec jeszcze raz przenosimy dłonie na środek i bardzo powoli unosimy tułów.
- Rozciąganie nóg (3:30-5:00): stajemy na jednej nodze, drugą zginamy w kolanie i mocno przyciągamy do pośladka. Dla równowagi możesz wyprostować ramię w bok. Następnie zgiętą nogę prostujemy przed sobą , opieramy ją na pięcie, robimy skłon i rozciągamy tym razem mięśnie łydek. To samo powtarzamy dla drugiej nogi.
- Krążenie ramion (5:05-5:29): ramiona swobodnie opuszczone wzdłuż ciała, krążymy ramionami w przód i w tył.
Teraz, gdy tętno wróciło do normy, a mięśnie są rozciągnięte i zrelaksowane, możesz bezpiecznie zakończyć trening i powrócić do swoich codziennych zajęć.