Trudno napisać co tak naprawdę ciągnie ludzi w góry. Każdy w wędrówce będzie czegoś innego. Dla jednego ważne będzie przezwyciężenie własnych słabości i zdobycie szczytu, a dla innego spokój, cisza, obcowanie z naturą i ucieczka od wielkomiejskiego zgiełku.
Cisza, spokój, czyste powietrze
W górach, gdzie nie ma zbyt wielu ludzi, można zaznać chwili wytchnienia od cywilizacji, można na spokojnie uporządkować swoje myśli, a przy tym podjąć wyzwanie i zdobywać kolejne szczyty.
Dla jednych to tylko pot, zmęczenie i czasem obtarte stopy. Dla innych do piękne widoki, wspaniały klimat, krystalicznie czyste powietrze, etos górskiej wędrówki i satysfakcja, że „jednak się udało”.
Góry – idealny sposób na kondycję
O dziwo, niewiele osób traktuje wędrówkę po górach, jako sposób walki z nadwagą. Faktycznie, turystyka górska nie da nam tak oszałamiających efektów, jak regularne ćwiczenia.
Wędrówka „na sucho” czyli bez prowiantu, jest niezdrowa i przy dużym wysiłku, który w górach zawsze się pojawia, grozi nam nawet omdleniem i wstrząsem. Podczas wspinaczki tracisz bardzo dużo energii, musisz ja więc uzupełniać pożywnymi posiłkami (batony, czekolada, cukierki, których należy unikać jak ognia w czasie treningów, w górach są wręcz wskazane).
Góry są natomiast idealne, jeżeli chcesz poprawić swoją kondycję i zwiększyć wytrzymałość organizmu. To doskonały sposób na uzupełnienie innych treningów: zwiększysz liczbę czerwonych ciałek krwi, dotlenisz organizm i przygotujesz się na intensywne, wymagające odpowiedniej kondycji ćwiczenia.
Regularne wędrówki to również bardzo dobry sposób na rozwój masy mięśniowej i poprawienie sylwetki. Podczas wycieczek górskich możemy rozwinąć mięśnie nóg, ramion (gdy chodzimy z „kijkami”) oraz poprawić sylwetkę.