Polacy pokochali grilla. Nie wyobrażamy sobie weekendu bez dobrej zabawy przy skwierczącym mięsie i zimnych, niekoniecznie bezalkoholowych, napojach. Przy ruszcie spędzamy coraz więcej czasu, zajadając się smażonymi przysmakami. Często jednak zapominamy o kilku ważnych rzeczach, które grillowanie mogą uczynić łatwiejszym, przyjemniejszym i co najważniejsze: zdrowszym.
Właściwa rozpałka
Pamiętaj, żeby nie rozpalać grilla benzyną, ropą, ani starymi (zwłaszcza kolorowanymi) gazetami. Rozpalanie benzyną może być bardzo niebezpieczne i w przypadku wybuchu skutkować czymś poważniejszym niż nadpalone brwi :D. Ponadto unoszące się opary są toksyczne i rakotwórcze, a wszystko to pozostanie na ruszcie lub samym grillu.
Przy rozpalaniu grilla zdejmij ruszt i pozwól się rozpałce wypalić do końca. Zawsze korzystaj z gotowych rozpałek (w postaci drewnianych, nasączonych brykietów lub płynu), które idealnie do tego się nadają.
NIGDY nie polewaj węgli lub brykietów rozpałką, jeżeli znajduje się nad nimi ruszt z przygotowanymi potrawami: unoszące się rakotwórcze opary osadzą się nie tylko na ruszcie, ale też grillowanym mięsie i warzywach.

Tacka to podstawa!
Nigdy nie kładziemy mięsa lub warzyw bezpośrednio na ruszcie: kapiący na węgle tłuszcz i woda sprawiają, że z paleniska unoszą się szkodliwe substancje, które pozostają bezpośrednio na smażonych potrawach. Najlepiej skorzystać z jednorazowych aluminiowych tacek.
Jak grillować?

Wbrew pozorom umiejętne rozpalenie i przygotowanie grilla nie jest taką prostą sprawą. Mięso kładziemy na tacce, gdy węgle/brykiet są maksymalnie rozżarzone i pojawia się na nich białawy nalot. Potrawy powinny być opiekane nie dłużej niż 10-15 minut. Wtedy nie tracą walorów smakowych i są najzdrowsze. Nigdy nie smażymy mięsa w ogniu(mięso będzie surowe w środku), ani na wygasających węglach. Unikamy również przypalania i zwęglania potraw – nie dość, że wpływa to na ich smak, to jeszcze sprawia, że w spalonych częściach wydzielają się rakotwórcze pierwiastki. Z tego samego powodu lepiej zrezygnować z polewania piwem mięsa w trakcie pieczenia.
Jak gasić grilla?
Jeżeli w trakcie grillowania używamy na węgla drzewnego, musimy szczególnie uważać – może się on zapalić. W takim momencie należy najpierw ściągnąć ruszt i delikatnie spryskać płomień. Nie polewamy węgla bezpośrednio wodą!
Czysty ruszt to podstawa
Nie wiadomo czemu pokutuje powszechne przekonanie, że grilla nie trzeba czyścić, bo wysoka temperatura zabije wszystkie bakterie i szkodliwe substancje. Stąd też bardzo często możemy się spotkać z rusztami obklejonymi warstwami tłuszczu i sadzy pamiętających wiele sezonów. Nie chodzi tylko o walory estetyczne – przy gwałtownym smażeniu, pozostałe sadze i tłuszcze dostają się do smażonych potraw (nawet gdy używamy tacek). Dlatego zawsze najlepiej zabrać się do czyszczenia po zakończonym grillowaniu (w sklepach możemy kupić odpowiednie detergenty, które za kilka złotych błyskawicznie pomogą nam uporać się z tym problemem).
Grill może być zdrowy!

Potrawy z grilla mają często opinię niezdrowych i bardzo szkodliwych. Wynika to z tego, że jesteśmy przyzwyczajeni do do grillowania ciężkich i tłustych mięs. Warto się jednak zastanowić nad alternatywami, a tych może być naprawdę sporo! Odpowiednio przyrządzone ryby, mięso drobiowe czy warzywa, nie dość, że świetnie smakują, to są doskonałym zamiennikiem królujących na ruszcie karczków, kiełbas czy żeberek!
Sałatki, przyprawy, dipy…
Nie mniej ważne od samych głównych potraw ważne są odpowiednie dodatki. Warto do grilla przygotować sałatki, których smak doskonale komponuje się z mięsem i zarazem stają źródłem cennych składników i witamin. Oprócz tego pamiętajmy o odpowiednim przyprawieniu potraw: za pomocą ziół i sosów. Lepiej postawić na własnoręcznie przygotowywane dodatki (własne kompozycje ziół), niż zakupy gotowych produktów (są pełne soli i konserwantów). Przy przygotowaniu sosów i dipów jako bazę wybierajmy jogurt naturalny, a nie majonez!
źródło zdjęć: sxc.hu

Pobierz plan treningowy TABATA KILLER na 30 dni!
Zacznij regularnie ćwiczyć, schudnij i zadbaj o super kondycję!
polubili grill a nie „grilla” – to durne i plebejskie. dlaczego w takim razie nie piszesz „ruszta” tylko normalnie ruszt. eeech analfabeci wszedzie
Dobrze, że mamy internetowych purystów językowych, którzy potrafią w sposób kulturalny zwrócić uwagę, konstruując zdania zgodnie z zasadami poprawnej polszczyzny – zwłaszcza jeśli chodzi o użycie wielkich i małych liter, interpunkcji oraz ortografii. PS: W artykule nie zajdziemy zdania „polubili grilla” – trudno więc rzec, do którego fragmentu zarzut się odnosi. Chodzi o dopełniacz, biernik? O zdanie w tekście? O śródtytuł? Czy może o tytuł? PS 2: Polecamy przed krytyką sięgnąć po słownik np. Wielki słownik poprawnej polszczyzny pod red. A. Markowskiego, PWN, Warszawa 2004 w odmianie rzeczownika grill w liczbie pojedynczej w dopełniaczu wskazuje jako poprawną odmianę grilla, natomiast… Czytaj więcej »