Marihuana może być doskonałym dodatkiem w kuchni. Wiele przepisów może zyskać dzięki dodaniu do nich tej rośliny. Jednak początkujące osoby popełniają czasem błędy, które mogą całkowicie zniszczyć ich próby. Dlatego dowiedz się, czego należy unikać przy gotowaniu z marihuaną.
1. Stosowanie surowych kwiatów marihuany
Największym błędem pojawiającym się u początkujących kucharzy, jest stosowanie surowego cannabis. Tymczasem przed użyciem konopi, należy ją włożyć do piekarnika rozgrzanego do 110 stopni na godzinę. Co kwadrans należy ją mieszać, aby się nie przypaliła. Proces ten nazywa się dekarboksylacją i służy do aktywacji składników THC i CBD.
2. Zbyt mocne zmielenie marihuany
Zbyt drobno zmielone cannabis nadają potrawie smaku trawy, który nie prezentuje się najlepiej. Dlatego też lepiej zmielić ją grubym młynkiem. Uzyskuje się wtedy coś na kształt gruboziarnistej soli.
3. Niepotrzebne wyciskanie naparu od ostatka
Przy produkcji masła konopnego, na koniec należy je powoli odcedzić. Przy zbyt mocnym ściskaniu jednak do gotowego produktu może się przedostać nadmiar kwiatów konopi. Dlatego najlepiej pozostawić tę pracę grawitacji. Włożyć wszystko do muślinowego worka (materiał ten przepuszcza jedynie olej i stanowi najlepszy filtr), a następnie czekać na efekty.
4. Umiejętne wykorzystywanie koncentratów
Odpowiednie wykorzystywanie koncentratów nie jest proste i wymaga doświadczenia. W zależności od rodzaju dodatku stosuje się je inaczej:
- kiefu – łatwo rozpuszcza się w płynach, nawet w niższych temperaturach, więc jest to prosty dodatek niewymagający dużych umiejętności,
- suchy haszysz można włożyć do robota kuchennego, aby uzyskać łatwiej rozpuszczalną formę dodatku do gotowania,
- lepki haszysz natomiast musi zostać podgrzany aż do momentu, gdy się całkowicie rozpuści.
Koncentraty posiadają również większą zawartość THC, niż normalne produkty. Dlatego przy zastosowaniu olejów i wosków należy zachować odpowiedni umiar. Z drugiej strony, w czasie gotowania bezpośrednio z pomocą pąków należy pamiętać, że nawet 50% zawartości CBD i THC może po drodze się ulotnić. Dlatego należy stosować podwójne dawki w celu osiągnięcia odpowiedniej mocy produktu.
5. Pomijanie dolewania wody w czasie robienia masła
Dodanie wody do smażenia zmielonej marihuany zapobiegnie jej przypaleniu. Po niedługim czasie woda w całości wyparuje, jednak różnica w gotowym produkcie będzie łatwa do zauważenia zarówno w przypadku masła, jak i podobnie robionego oleju.
6. Odpowiednie mieszanie w czasie gotowania
Gdy do potraw dodajesz olej lub masło konopne, należy dokładnie je rozprowadzić w całym daniu. W ten sposób unika się sytuacji, gdy jeden z jedzących dostanie bardzo dużą dawkę marihuany, a inni nie zauważy różnicy między potrawą z i bez tego wzmocnienia.
7. Testowanie mocy naparu
Bardzo ważnym elementem przygotowania potrawy jest jego doprawianie, co wiąże się także z próbowaniem. Nie inaczej jest w przypadku marihuany. Wykonany napar powinno się sprawdzić na sobie. Weź łyżeczkę utworzonego tłuszczu i zobacz po godzinie, jakie efekty przynosi. Pozwoli to uniknąć niespodzianek w podczas gotowania.
Nauka przez błędy
Możliwość popełnienia błędu nie powinna Cię jednak zniechęcać do gotowania. Każdy kucharz popełnia błędy i uczy się na nich, aby coraz lepiej przygotowywać swoje ulubione dania. Tak samo jest z gotowaniem z dodatkiem cannabis. Powinna to być przede wszystkim dobra zabawa, a wszelkie błędy możesz potraktować jako lekcje na przyszłość, by stać się jeszcze lepszym kucharzem.
Artykuł przygotowany przez partnera serwisu