Olejowanie włosów – kompendium wiedzy

Obecnie bardzo modne stało się olejowanie włosów, sama idea nakładania oleju na włosy nie jednak  wcale nowa, ponieważ od stuleci pielęgnują tak włosy kobiety Orientu. Chyba każda z nas z zazdrością spogląda na piękne, długie i błyszczące włosy Arabek i Hindusek.

Tajemnica ich pięknych włosów tkwi właśnie w olejowaniu, ponieważ tylko naturalne oleje mogą na stałe poprawić stan skóry głowy oraz włosy na całej ich długości, łącznie ze zniszczonymi końcówkami. Zwykła odżywka, którą stosujesz po umyciu, owszem chwilowo poprawi kondycję Twojego włosa i ułatwi jego układanie, ale jest to tylko poprawa wizualna i powierzchowna, gdy spłuczesz produkt – jego dobroczynne działanie zniknie.

Jakie korzyści ma olejowanie włosów?

Oleje zawierają dobroczynne kwasy tłuszczowe, witaminy i minerały. Podczas olejowania składniki te wnikają we włosy, są transportowane wprost do cebulek włosowych i do skóry głowy.  Dzięki temu, że oleje pielęgnują włosy od wewnątrz wpływają korzystnie na:

• dogłębne nawilżenie i odżywienie włosa,
• wygląd włosów, które stają się miękkie i pięknie błyszczące,
• zabezpieczenie włosów przed szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych (promieniowanie UV, mróz, wysokie temperatury),
• zwiększenie elastyczności włosów i zabezpieczenie przed uszkodzeniami mechanicznymi (ocieranie się o czapki, swetry i szaliki, odkształcenia),
• ochrona włosów przed utratą protein,
• łatwiejsze rozczesywanie włosów,
• regenerację i wzmocnienie, a także porost włosów,
• poprawę stanu skóry głowy (walka z łupieżem, świądem),
• regulacja wydzielanego przez skórę sebum (ratunek dla włosów przetłuszczających się),
• poprawa skrętu włosa (tylko dla kręconowłosych) i wygładzenie włosów (włosy proste).

Jak widać lista korzyści jest bardzo długa i na pewno warto spróbować. Gwarancją sukcesu jest wybór odpowiedniej metody olejowania i dobór właściwych olejków.

Jak olejować włosy?

Sam proces olejowania jest bardzo prosty: na włosy nakładamy wybrany przez nas olej, rozprowadzamy go na całej długości włosa i lekko wcieramy w skórę głowy (oczywiście możesz olej nałożyć tylko na same końcówki, ale ja polecam spróbować na całe włosy). Włosy możemy następnie owinąć w ciepły ręcznik lub nosić pod czepkiem (ciepło ułatwia wnikanie substancji odżywczych do włosa) i pozostawić na 3 godziny lub całą noc, a następnie włosy umyć tak jak zwykle. Jeżeli nie masz tyle czasu lub nie masz zamiaru spać z olejem na głowie, nałóż olej przynajmniej na 30 minut i podgrzewaj ręcznik suszarką.

Tak olejowanie włosów wygląda w skrócie, istnieje jednak kilka metod nakładnia olejku na włosy, dlatego najlepiej jeżeli sama przetestujesz, która metoda sprawdza się u Ciebie najlepiej i przynosi najlepsze efekty.

Na sucho: olej nakładamy na suche a włosy, nie muszą być 'pierwszej świeżości’, ale nie mogą być brudne lub tłuste (powiedzmy, że optymalnie będzie 24h po ostatnim myciu). Włosy zawijamy pod czepek lub zostawiamy rozpuszczone, zmywamy po wybranym przez nas czasie.

Na mokro: postępujemy tak jak powyżej, ale olej nakładamy na zmoczone wcześniej włosy.

Na odżywkę: na włosy (mokre lub suche) nakładamy odżywkę, a na to olej – połączenie odżywki i oleju na niektórych włosach może zdziałać cuda. Dalej postępujemy tak jak w instrukcji ogólnej.

Na mgiełkę: do butelki z atomizerem wlewamy w proporcji 1:1:1 wodę, odżywkę i olej, mocno wstrząsamy i aplikujemy na włosy. Jest to na pewno najwygodniejszy sposób, ale może się nie sprawdzić na włosach bardzo zniszczonych. Wodę możemy zastąpić sokiem z aloesu lub wybranym hydrolatem, co na pewno zwiększy moc naprawczą takiej mieszanki. Można również dodać półprodukty np. proteiny, kwas hialuronowy.

Uwaga! Pamiętaj, że w zależności od długości i indywidualnych potrzeb Twoich włosów, ilość nakładanego oleju będzie różna dla każdej osoby. Nie nakładaj jednak na włosy więcej niż 1-2 łyżki stołowe oleju, ponieważ włosy i tak za jednym razem nie przyjmą większej ilości cennych składników, a Ty będziesz miała problem ze zmyciem tak dużej ilości oleju.

UWAGA! Artykuł ma dwie strony, kliknij i przeczytaj dalszą część >>>

Jaki olej do włosów wybrać?

Dobór odpowiedniego oleju do olejowania włosów jest sprawą bardzo indywidualną i  najczęściej dokonuje się metodą prób i błędów, a w praktyce polega na dokładnej obserwacji swoich włosów i sposobu w jaki reagują na konkretny olej. Nie można jednoznacznie określić, który olej będzie dla Ciebie najlepszy, ponieważ każda z nas inaczej pielęgnuje włosy, poddaje je różnym zabiegom fryzjerskim.

W doborze odpowiedniego oleju istotną wskazówką może być jednak stopień porowatości Twoich włosów, które mogą być:

• Wysokoporowate: często się puszą, gdy jest wilgotno, na głowie masz ‘szopę’, a włosy są suche jak siano. Dosyć szybko schną, są podatne na układanie, farbowanie i stylizację, ale niestety również i zniszczenia. Najczęściej tego typu włosy są kręcone lub zniszczone prostownicą, suszarką, farbowaniem i innymi zabiegami fryzjerskimi.
• Niskoporowate: to włosy, które trudno poddają się jakiejkolwiek stylizacji (np. nawet po zakręceniu na wałki szybko tracą kształt), ale za to są zdrowe i gładkie. Trudno je zmoczyć i długo schną. Są oporne na farbowanie, trwałą i upinanie. Najczęściej tego typu włosy są proste.

Oczywiście są również włosy średnioporowate (normalne), które są najłatwiejsze w pielęgnacji i łączą cechy obydwu tych typów. Często zdarza się również, że mamy włosy mieszane np. na czubku głowy niskoporowate, a końcówki są zniszczone i wysokoporowate.

1. Jeżeli Twoje włosy są wysokoporowate odpowiednie będa dla Ciebie będą  prawdopodobnie wszystkie oleje z wyjątkiem nasyconych, czyli na przykład:

olej lniany, olej z orzechów włoskich, olej konopny, olej słonecznikowy, olej z kiełków pszenicy, olej z pestek dyni, olej z pachnotki, olej z pestek winogron, olej ze słodkich migdałów, olej z nasion papai.

2. Dla włosów o porowatości niskiej wypróbuj oleje nasycone:

masło shea, olej kokosowy, olej babassu, masło kakaowe, olej palmowy.

Włosom o średniej porowatości będą odpowiadać oleje jednonienasycone:

olejek ze słodkich migdałów, olejek z nasion papai, olej sezamowy, olejek z avocado, oliwa z oliwek, olejek arganowy, olejek ryżowy, olejek z orzechów macadamia, olejek z orzechów laskowych.

Olejowanie włosów – praktyczne wskazówki

1. Jeżeli nie potrafisz określić porowatości swoich włosów, możesz poprosić o pomoc fryzjerkę, która spojrzy na włosy fachowym okiem. W niektórych salonach fryzjerskich można zbadać włosy pod mikroskopem, dzięki czemu o wiele łatwiej dobrać odpowiednią pielęgnację i poprawić stan włosów.
2. Polecam zacząć od olejków łatwo dostępnych, których używasz w swojej kuchni np. oliwa z oliwek, olej z pestek winogron, olej kokosowy. Muszą to być jednak oleje naturalne, zminotłoczone, nierafinowane. Jeżeli masz konkretny problem np. łupież lub zniszczone końcówki – poszukaj olejku, który najlepiej sprawdzi się przy tego typu problemach.
3. Czasami określenie porowatości włosów może być trudne lub włosy mogą mieć różną porowatość na całej długości, dlatego nie musisz koniecznie sugerować się rozpiską i wypróbuj różnego rodzaju oleje.
4. Olej zmywaj zawsze delikatnym szamponem (bez SLS, SLES i innych sulfatów), zazwyczaj wystarcza dwukrotne nałożenie szamponu i spłukanie włosów. Koniecznie nałóż odżywkę jak zwykle lub potraktuj włosy płukanką.
5. Jeżeli pomimo regularnego olejowania włosy są suche, sztywne, matowe i nieco sianowate może to oznaczać, że nakładasz za dużo oleju lub dany olej nie odpowiada Twoim włosom.
6. Staraj się włosy olejować przynajmniej 1 raz w tygodniu, optymalnie byłoby 2-3 razy na tydzień, ale kto ma na to czas? 🙂
7. Daj włosom trochę czasu na przyzwyczajenie się do nowej pielęgnacji, niektórzy widzą poprawę już po kilku olejowaniach inni dopiero po kilkunastu.
8. Jeżeli na zniszczone końcówki, w celu ich regenracji i późniejszego zabezpieczenia, stosujesz olej kokosowy, pamiętaj że wystarczy dosłownie maleńka kropelka, inaczej obciążysz włosy i szybciej się przetłuszczą.
9. Nie bój się olejować włosów przetłuszczających się, na pewno nie nasili to problemu, a wprost przeciwnie możesz sobie pomóc. Wypróbuj olej: słonecznikowy, rycynowy, lniany  łopianowy, konopny, neem, tamanu lub jojoba.