Stopnadwadze.pl Diety, ćwiczenia, odżywianie, fitness, sport – wszystko o zdrowym trybie życia.
Odchudzanie się jest procesem rozłożonym w czasie, na który wpływ ma ogrom czynników. Najważniejszym jest bilans kaloryczny, czyli różnica pomiędzy dostarczanym a zużywanymi kaloriami w czasie dnia. Utrzymanie stałej wagi jest możliwe wtedy, gdy będziemy dostarczali dokładnie tylko samo energii ile uda się nam wykorzystać.
Jeżeli jednak pozwolimy sobie na zjedzenie czegoś ponad miarę to dodatkowe kalorie zostaną zmagazynowane w tkance podskórnej w postaci tłuszczu. Analogicznie kształtuje się sytuacja odwrotna – jeżeli wykonamy większą pracę niż zazwyczaj to brakująca energia zostanie pobrana z rezerw zmagazynowanych w organizmie. Prawidłowo ułożona dieta jest zbilansowana i dostosowana do potrzeb konkretnej osoby z uwzględnieniem takich rzeczy jak waga, wzrost, tryb życia, rodzaj wykonywanej pracy czy czas przyjmowania posiłków.
Nieprawidłowo dobrana dieta nie tylko może dostarczać zbyt wiele kalorii, ale też spowalniać metabolizm. W takim przypadku nawet okrojenie ilości spożywanego jedzenia może znacząco zmniejszyć efektywność podejmowanych działań. Będziemy potrzebowali dodatkowego czasu na to, aby przestawić organizm do nowego sposoby odżywiania. Przejdźmy jednak do konkretów – co jeść i w jakich ilościach, aby zacząć gubienie fałdek tłuszczu?
Zacznijmy od tego w jakich porach i ile posiłków powinno być przyjmowanych w ciągu dnia. Przy odchudzaniu bardzo ważna jest regularność. Najbardziej optymalne jest jedzenie pięciu posiłków od samego rana, w stałych odstępach czasu.
Dzięki temu organizm nie będzie miał potrzeby magazynowania energii, bo będzie „wiedział”, że zostanie ona na czas uzupełniona. Innymi słowy, gdy jesz często i regularnie organizm nie musi chronić się przez okresem głodu i nie gromadzi tłuszczu. Jeżeli chodzi o wielkość porcji to jest ona uzależniona od aktualnej wagi.
Na początek powinniśmy uszczuplić nasz dzienny zapas energetyczny o 500 – 1000 kcal. Pozwoli nam to na powolne redukowanie wagi na poziomie około 1 kilograma tygodniowo.
Zmniejszenie porcji może powodować, że będziemy odczuwali dyskomfort i zaczną występować napady głodu. Nie musimy zmniejszać jednak objętości samej diety, a jedynie zastąpić bardziej kaloryczne produkty tymi dietetycznymi, o niższej zawartości kalorii. Wśród dietetyków nazywane jest to gęstością energetyczną. W 100 gramach produktu może występować różna liczba kalorii.
Produkty mleczne
To popularne produkty, które dodawane są do wszystkich posiłków w ciągu dnia. Są to przede wszystkim sery czy śmietany. Z reguły zawierają one dużo kalorii i należy je ograniczyć lub nawet wyeliminować z diety. Zamiast nich możemy sięgnąć po zamienniki.
Zamiast tłustej śmietany możemy wykorzystać kefir lub jogurt naturalny. Bezwarunkowo powinniśmy unikać serów żółtych i serków topionych. Zamiast nich możemy używać twarożków, a w ostateczności serów o obniżonej zawartości tłuszczu.
Mięso
Mięso wbrew pozorom nie powinno być wykluczane z diety. Wiele osób jest przekonanych, że najlepsze efekty można uzyskać na dietach wegetariańskich, co nie jest prawdą. Wybierajmy chude mięso, czyli to pochodzące od drobiu (kurczak, indyk).
W czasie obróbki zrezygnujmy z dodawania tłuszczów, bo dodatkowo podnoszą one kaloryczność posiłku.
Zboże
Warto jest wybierać produkty z pełnego przemiału, czyli pełnoziarniste. Zawierają one dużo błonnika, który jest cennym sprzymierzeńcem w procesie odchudzaniu.
Jest odpowiedzialny za regulację pracy jelit, ułatwia wypróżnianie, zmniejsza wartość energetyczną przyjmowanych w diecie produktów.
Produkty zbożowe są cenne dla organizmu również dzięki wysokiej zawartości składników mineralnych oraz witamin. Najlepsze efekty uzyskamy jedząc gruboziarniste kaszy, płatki i otręby.
| JZ Więcej porad na temat zdrowego odżywiania? Przeczytaj: www.womenshealth.pl/odzywianie,1. |
