Odblaski do biegania – marketingowy wymysł czy gadżety ratujące życie?

Moda na bieganie nie słabnie mimo niesprzyjającej pogody.  Choć mgły, deszcze i przymrozki  wcale nie zachęcają do wychodzenia z domu i aktywności fizycznej, to duch sportowców nie daje się takim ograniczeniom. Pozostaje pytanie, w czym biegać, by było to bezpieczne i wygodne? Reklamy zachęcają do zakupu przeróżnych gadżetów odblaskowych. Czy słusznie? Poniżej dzielimy się ważnymi informacjami związanymi z bezpieczeństwem podczas uprawiania sportu po zmroku.

Entuzjazm, siła, energia to cechy bliskie wszystkim biegaczom. Osoby aktywne fizycznie nie tylko są zdrowsze, ale mają też zdecydowanie bardziej pozytywne nastawienie do życia, dystans do kłopotów. Łatwiej im mierzyć się z wyzwaniami i sprostać porażkom. Sport wspiera i hartuje.

Kluczową kwestią dla biegaczy jest zapewnienie sobie bezpieczeństwa, zwłaszcza jeśli trasa przebiega w okolicach zwiększonego ruchu np.: po chodnikach w mieście, albo na terenach słabo oświetlonych. Każda osoba, która wyrusza po zmroku na bieganie powinna mieć świadomość, że dla jej własnego bezpieczeństwa absolutnie niezbędne jest zaopatrzenie się w gadżety odblaskowe.

Praktyczne odblaski do biegania

Oprócz znanych i popularnych odblasków typu: opaski samozaciskowe, butony fluorescencyjne, kamizelki ostrzegawcze na rynku pojawiła się szeroka gama odblasków dedykowanych biegaczom.

– Odblaski do biegania spełniają podwójne zadanie. Po pierwsze zapewniają widoczność na drodze. Po drugie sprawiają, że bieganie staje się bardziej komfortowe. Z myślą o biegaczach powstały np.: sznurówki led na baterię, t-shirty odblaskowe, czapki ze świecącym daszkiem i wiele innych rozwiązań. – mówi eksperta ze sklepu refloactive.com. Biegacze chwalą sobie szczególnie odblaskowy uchwyt na komórkę, albo nakładki na buty. Listę ciekawych gadżetów odblaskowych dla biegaczy uzupełniają również ledowe uchwyty na klucze, opaski samozaciskowe na nogawki czy wielofunkcyjne tuby odblaskowe. Te są hitem sprzedażowym, bo można je wiązać jak bandanę, zrobić z nich komin, albo nosić jak czapkę.

Gadżety odblaskowe nieodzowne po zmroku

Zapotrzebowanie na gadżety odblaskowe będzie rosło, bo coraz bardziej popularne staje się bieganie nocą. Zimą jest to swego rodzaju konieczność.

Zmiana czasu nie pozostawia wyboru, co do pory treningów, a perspektywa wiosennego bicia własnych rekordów w coraz liczniej organizowanych zawodach wyzwala dodatkową motywację do kontynuowania treningów.

Z kolei latem wiele osób celowo skrzykuje się po zmroku, by nie tylko biegać, ale również np.: podziwiać panoramę miasta, podświetlone zabytki, czy zapewnić sobie dodatkową porcję emocji w postaci joggingu po nieoświetlonej okolicy.

Skuteczność gadżetów odblaskowych

– Gadżety odblaskowe nie będą więc jednorazowym wydatkiem. Są to akcesoria, o których noszeniu należy pamiętać przez cały rok. Zakładanie odblasków daje możliwość dostrzeżenia biegacza przez kierującego pojazdem mechanicznym na tyle wcześnie, by zdążył on zahamować, bądź zmniejszyć prędkość, tak by uniknąć wypadku. – dodaje nasz ekspert (refloactive.com).

Gadżety odblaskowe zwiększają odległość, z której widoczny jest biegacz aż do 400%, zwłaszcza jeśli będą to np.: t-shirt odblaskowy z pasem i dodatkowo opaska samozaciskowa na ręce i nodze. Noszenie kilku odblasków na raz sprawia, że sylwetka biegającego jest łatwiej rozpoznawalna w ruchu.

Gadżetów odblaskowych nie zastąpi noszenie jasnej odzieży. Biel i inne widoczne kolory łatwiej dostrzec po ciemku, to nie zapewniają one takiej widoczności jak odblaski, bo zamiast odbijać światło, rozpraszają je.

Choć zazwyczaj reklamy traktujemy jako niepotrzebne angażowanie uwagi, w przypadku odblasków warto je sobie wziąć do serca. Własnego bezpieczeństwa nie warto ryzykować. Niedrogie, ładne i praktyczne akcesoria odblaskowe dla biegaczy w pełni zasługują na to, by o nich pisać, mówić i reklamować, bo zdrowie jest przecież bezcenne.

Artykuł przygotowany przez partnera serwisu