Każdy miłośnik aktywnego trybu życia z utęsknieniem czeka na wiosnę i możliwość powrotu do treningów poza domem. Szykując się na nowy sezon, wielu uzupełnia sprzęt sportowy, kupuje nowe buty czy też gadżety ułatwiające pomiar przebytej odległości lub parametrów takich jak np. tętno. Czy jednak tylko to jest potrzebne do wiosennego treningu? Poznaj pięć nieoczywistych rzeczy, które powinieneś zabrać ze sobą!
1. Dodatkowa odzież ochronna
Gdy za oknem świeci słońce, a termometr pokazuje temperaturę na plusie, wydaje się nam, że pogoda jest już odpowiednia nawet do długich treningów.
Często jednak zbyt optymistyczne podejście do warunków atmosferycznych skutkuje kilkom dniami straconymi przez przeziębienie czy tygodniami spędzonymi w łóżku z zapaleniem oskrzeli. Dlaczego tak się dzieje? Często niestety zapominamy, że po zimie powietrze nie jest jeszcze nagrzane i w chwili pojawienia się chmur temperatura gwałtownie spada.
Sytuacja ta, połączona z zimnym wiatrem czy przelotnymi opadami, wraz ze zbyt lekkim strojem sportowym to wprost idealny sposób na złapanie infekcji. Dlatego też wychodząc na wiosenny trening zawsze warto zabrać ze sobą kurtkę i czapkę, które w razie potrzeby zabezpieczą nas przed chłodem.
2. Elementy odblaskowe
Rozpoczynając wiosenne treningi warto też pamiętać, by zadbać o swoją widoczność i bezpieczeństwo.
Wiosna sprzyja bieganiu i rekreacji. Koniecznie trzeba jednak pamiętać, że marcowe i kwietniowe dni są krótkie, a załamania pogody – bardzo częste! Dlatego też warto wyposażyć się w elementy odblaskowe – w postaci kamizelki, szelek, opasek itp. Zdecydowanie poprawią one widoczność podczas treningu i sprawią, że nie będziemy musieli się martwić o bezpieczny powrót do domu. Warto bowiem pamiętać, że nieoświetlony pieszy widoczny jest dla kierowcy z odległości zaledwie około 30-40 m, z kolei odblaski zwiększają ten dystans ponad pięciokrotnie! Co nie mniej ważne, obecnie można nabyć wiele gadżetów odblaskowych przeznaczonych typowo dla sportowców – czyli takich, które nie będą przeszkadzać w treningu – mówi specjalista ze sklepu kamizelkiodblaskowe.com.pl.
3. Coś do picia i do jedzenia
Pierwsze wiosenne treningi – szczególnie gdy niezbyt aktywnie spędzaliśmy zimę – mogą się wiązać z większym i szybszym zmęczeniem. Tym bardziej warto zabrać na nie odpowiednią ilość płynów – wody lub napojów izotonicznych – oraz posiłek potreningowy, w postaci chociażby batona energetycznego.
Dzięki temu unikniemy pragnienia i głodu – a co za tym idzie często ratowania się wątpliwej jakości produktami zakupionymi po drodze. W przypadku dłuższych wiosennych treningów połączonych z rekreacją warto też zabrać ze sobą poczciwy termos z ciepłym napojem. Pozwoli on na rozgrzanie się w chwili odpoczynku.
4. Gadżety z diodami LED
Wielu z nas pierwsze wiosenne treningi spędzi na rowerze. Warto wiec pamiętać, by odpowiednio sprawdzić, czy w 100% nadaje się on do jazdy.
Wyciągając po zimie rower z garażu czy piwnicy na ogół koncentrujemy się na sprawdzeniu stanu opon i hamulców. Dużo rzadziej przejmujemy się oświetleniem, które szczególnie wiosną jest kluczowe dla naszego bezpieczeństwa. Szybko zapadający zmrok czy kiepskie warunki jak mgła lub deszcz wymuszają bowiem użycie świateł rowerowych. Ich niesprawność może skutkować z kolei mandatem i poważnym zagrożeniem zdrowia oraz życia własnego i innych użytkowników drogi. Dlatego też tak ważne jest, by, ruszając na rowerowy trening, sprawdzić stan oświetlenia, zabrać zapasowe baterie do lampek rowerowych i najlepiej – wyposażyć się też w dodatkowe odblaski. Pozwolą one bowiem na zwiększenie skuteczności oświetlenia i, co za tym idzie, poprawienie bezpieczeństwa! – dodaje specjalista ze sklepu kamizelkiodblaskowe.com.pl.
Wiele osób czeka z wytęsknieniem na wiosnę – nie da się bowiem ukryć, że rześkie powietrze jest dużo przyjemniejsze niż to, którym oddychamy w budynkach. Warto jednak zadbać o to, by euforia wiosennych treningów nie przysłoniła zdrowego rozsądku i dokładnie przygotować się do rozpoczęcia sezonu rowerowego czy biegowego.
Artykuł przygotowany przez partnera serwisu