Jak pomóc dziecku, które jest ofiarą szkolnej przemocy?

Jak pokonać wspólnie szkolną przemoc - kurs

Chciałbym Ci zaprezentować mój kurs Jak wspólnie pokonać szkolną przemoc? Poradnik dla dziecka i rodzica – ale zanim przejdziesz dalej, przeczytaj tych kilka historii…

1. „Mamo, nie chce mi się żyć…”

Kalina kiedyś, wieczorem, zaraz przed pójściem spać, w przypływie heroicznej odwagi, powiedziała mamie, że „dłużej tak nie wytrzyma, nie chce jej się żyć”.

Miała wtedy 11 lat.

Kiedy rodzic słyszy coś takiego od dziecka, w sekundę świat rozwala się na kawałki. I potem, przez godzinę, Kalina wyrzucała z siebie wszystkie upokorzenia. Że mówią, jej że jest głupia, że do niczego się nie nadaje, że jest podobna do świnki Piggy, że jest brzydka, że odstają jej uszy.

Że ciągle słyszy żarty i docinki. Że nawet nie może iść do toalety, bo pójdą za nią. Że nie ma koleżanek. Że jest taka Marta, która pilnuje, żeby nikt się do niej nie odzywał, nikt z nią nie siadał w ławce.

Że Paulina, jej jedyna koleżanka, nie przyznaje się do znajomości, boi się z nią rozmawiać przy innych i wracać razem do domu, żeby też jej nie wzięli na celownik.

2. „Bo ja wolę mieć gorsze oceny, żeby się nie śmiali”

Na Alę uwzięły się koleżanki.

W sumie nie wiadomo dlaczego. Przecież była cicha, spokojna, zawsze trzymała się z boku. Nikomu nie przeszkadzała. I lubiła się uczyć. Lubiły ją nauczycielki. Może to właśnie dlatego? Dostała łatkę „kujona”. Wyzwiska i wymyślanie przezwisk stały się ulubioną rozrywką koleżanek z klasy.

Kiedy Ala dostawała piątkę ze sprawdzianu, a któraś z koleżanek gorszą ocenę, zaczynało się piekło.  Wytykanie, docinki, szyderstwa, komentarze. Ala więc przestała się zgłaszać do odpowiedzi i wolała dostawać gorsze oceny na sprawdzianach, licząc na to, że reszta klasy da jej spokój.

3. „Oni powiedzieli, że jak nie dostaną pieniędzy, to mnie tak pobiją, że narobię w spodnie”

Michał był terroryzowany i zmuszany przez starsze dzieci do wykradania drobnych rodzicom.
Kiedy w końcu się przyznał, ojciec zapytał „dlaczego się postawił?”. A drugą decyzją był zakaz kieszonkowego. Michał więc rozmienił pieniądze, które dostał od babci na urodziny tak by mieć zapas na kolejne okupy dla dręczycieli.

4. „Oni się ze mnie śmieją na grupie…”

Adrian  był głównym bohaterem grupy na WhastAppie „Adrian Debil”, na której koledzy i koleżanki wymyślali codziennie po kilka obrzydliwych żartów na jego temat. Były tam szyderstwa, groźby, dużo bardzo wulgarnych nawiązań do seksu.

Mama Adriana była w szoku, że 12-letnie dzieci są w stanie używać tak rynsztokowego słownictwa. Że drzemie w nich tyle agresji i nienawiści. A szkoła? Cóż, próbowała zbagatelizować problem, mówiąc „że to tylko takie zaczepki” i „dzieci tak mają jak dorastają”.

5. Brajan chciał się obronić i to on był winien…

W Brajanie coś pękło. Miał dość ciągłego wyzywania i szydzenia.

Że ma głupie imię. Że ma plecak po siostrze. Że śmierdzi. Że jest gruby. Że do niczego się nie nadaje. Że jest tak paskudny, że można się na niego tylko wyrzygać.

Trwało to miesiącami. Koledzy robili zawody, który żart będzie najpodlejszy. Brajan nie wytrzymał i w końcu oddał prowodyrowi, który podżegał innych.  Oddał tak, że dręczyciel uderzył głową w ścianę aż się rozległo.

Polała się krew.

Efekt? Awantura, obniżone zachowanie, rodzice wezwani do szkoły, przypięta łatka rozrabiaki do końca nauki. I na koniec usłyszał od dyrektorki nieśmiertelne „nie ważne kto zaczął, podajcie sobie ręce i macie się pogodzić”.

6. Ale przecież… „nie wolno się bić”

Miłoszowi koledzy owinęli głowę kurtką. W pierwszy dzień szkoły. Mieli czekać na niego „po lekcjach”, ale nie wytrzymali i dorwali go na przerwie.

Jeden agresor trzymał, drugi uderzał kolanem po całym ciele.  Jak w klatce MMA.

W rogu, pod schodami, tam, gdzie nauczycielki nie widzą. Za co? Bo Miłosz „krzywo się spojrzał”. Kiedy ojciec na spokojnie wyjaśniał sprawę, i zapytał, czemu Miłosz nie próbował się bronić, to usłyszał: „ale przecież nie wolno się bić. Jak miałem się bronić? Nikt mi nigdy tego nie pokazał. Bałem się, że jak zacznę się bronić, będą bili jeszcze mocniej”.

Sprawdź kurs

Jak pomóc dziecku, które jest ofiarą szkolnej przemocy?

Niestety, według badań, rocznie około 500 000 (tak, PÓŁ MILIONA) dzieci w polskich szkołach doświadcza jakiejś formy przemocy.  

Powyższe historie pojawiły się w korespondencji z rodzicami, którzy kupili mój zestaw e-booków z grami i zabawami ruchowymi dla dzieci.

Zawsze po zakupie wysyłam kilka e-maili z pytaniem „czy mogę jakoś pomóc, czy coś wymaga wyjaśnienia?” Myślałem, że pytania będą dotyczyć organizacji wspólnych gier i zabaw. Zamiast tego przez cały okres w wiadomościach przewijał się jeden temat.

Była to przemoc w szkole.

Rodzice, którzy kupili e-booki widzieli, że jestem trenerem samoobrony dla dzieci i postanowili dopytać o parę rzeczy.

Najczęściej wyrzucali sobie, że mogli pomóc wcześniej, ale nie zauważyli, że coś się dzieje.

I jakoś nagle, sytuacja stałą się jest tak groźna, że… nie wiedzieli co i jak mają zrobić. Każde rozwiązanie wydawało się złe.

To nie jest tak, że nie chcieli pomóc dzieciom.

Chcieli. Bardzo. Czasem aż za bardzo, pogarszając sprawę. Działali gwałtownie, w emocjach, impulsywnie, bez przemyślenia.

Kiedy rodzice dowiadywali się, że ich dziecko jest ofiarą przemocy, pojawiała się  bardzo podobna sekwencja pytań:

  • Jak mi to mogło umknąć wcześniej? Czemu nic nie zauważyłem?
  • Dlaczego dziecko stało się ofiarą? Czym sprowokowało napastników?
  • Dlaczego dziecko się nie broniło?
  • Czemu dziecko dało się tyle czasu dręczyć i nie przyszło do mnie po pomoc?
  • Czemu szkoła, ani nikt z otoczenia nie zareagował?
  • Czemu szkoła bagatelizuje problem i chcą go zamieść pod dywan?
  • JAK mam nauczyć dziecko, żeby się broniło?
  • Czemu dziecko bało mi się cokolwiek powiedzieć?
  • Jak mu pomóc teraz? Co i jak zrobić? Zrobiłem awanturę w szkole i jest tylko gorzej…

A co było w tym najgorsze?

Najgorsze było to, kiedy rodzice uświadamiali sobie, że dziecko BAŁO im się powiedzieć, że ma problem.

Że nie przyszło bo pomoc, bo nie wiedziało, czy rodzice nie będą ŹLI.

Że dziecko miało wrażenie, że jest z tym wszystkim SAMO i nikogo nie obchodzi jak się czuje.

Że nie chciało dokładać problemów rodzicom. 

Że w szkole liczyły się tylko oceny i to, by nie sprawiało problemów i był „święty spokój”.

Głupie mądrości, które można wyrzucić do kosza

Niestety, rodzice wierzyli w magiczne dobre rady, takie jak:

  • Nie wolno się bić
  • Mądry głupszemu ustępuje
  • Nadstaw drugi policzek
  • Ignoruj ich to się znudzą
  • To tylko żarty / zaczepki
  • To normalne
  • Zawsze tak było
  • Chyba trochę przesadzasz
  • Najważniejsze są oceny
  • Spróbuj się zaprzyjaźnić, z tym, kto ci dokucza

I nagle okazywało się, że żadna z tych rzeczy nie działa. Jest tylko gorzej.

Jako ojcu naprawdę ciężko czytało się te historie. Długo to wszystko we mnie siedziało (i siedzi dalej).

I tak powstał pomysł na kurs: Jak pokonać wspólnie szkolną przemoc? Poradnik dla dziecka i rodzica

Przygotowanie go zajęło mi pół roku.

W tym czasie rozmawiałem, pisałem, korespondowałem, tworzyłem, czytałem historie, komentarze, zbierałem materiały. Zebrałem w nim całe moje doświadczenie trenera samoobrony dla dzieci.

I stworzyłem produkt, mogę to śmiało powiedzieć, którego nie było do tej pory na polskim rynku. I, niestety, jest bardzo potrzebny.

Jest to kompletny kurs od A do Z, w którym pokazuję co zrobić, by wspólnie razem z dzieckiem uchronić je przed szkolną przemocą.

Do tego znajdziesz w nim dostęp do grupy na Facebooku, w której wymieniamy się w zaufaniu doświadczeniami i staramy się sobie pomóc.

Ważne! Ten kurs jest tak zrobiony, że pomaga również przygotować dzieci na stresujące sytuacje, nawet jeżeli nie doświadczają przemocy w szkole lub jeszcze nie chodzą do szkoły lub przedszkola

Zobacz kurs tutaj lub kliknij w poniższy button.

Sprawdź kurs

 

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Pobierz bezpłatne
fragmenty e-booków + BONUSY!

Wypełnij formularz.
Materiały wyślę OD RAZU na Twój e-mail!

Zobacz kurs Jak pokonać szkolną przemoc?

Wypełnij formularz i zapisz 

się na webinar! 

Pobierz plan TABATA KILLER! 

Wypełnij formularz i pobierz plan na swój adres e-mail

Dołącz do wyzwania deski!

Wypełnij formularz i pobierz plan na swój adres e-mail